Z kronikarską konsekwencją informujemy, że liczna grupa naszych zawodników oprócz pływania w w ciepłej wodzie basenowej... jeżdżenia po błocie i biegania po lasach morsuje...,
ale jak to się mówi: "Zimna woda, zdrowia doda..."
Na jednym z grudniowych wypadów, po rannym bieganiu i popołudniowym pływaniu "hartowało" się 13 naszych członków i sympatyków.
